Zdjęcie jest na tym blogu świadectwem, ze grubego malego chlopca nie tylko biją swoimi uwagami rowieśnicy ale i dorośli. A przeciez mozna w tym zdjeciu zobaczyc piękną więz pomiędzy CZLOWIEKIEM i ZWIERZECIEM. Fotograf zrobil wspaniale zdjecie, temat, kompozycja, przekaz... Fotograf ustawil obiektyw na wysokosci oczu chlopca, takie znizenie sie do poziomu dziecka, do jego naiwnego widzenia swiata wzmacnia sile zdjecia. Kolorystyka, jukstapozycja... tu jest wszystko... jezeli znizymuy sie jedynie... aby zobaczyc piekno. Zapewne nie dorastam do poziomu tego bloga. Przepraszam za wizyte.
Edycja wieśniacza
O nie! I jeszcze kury!!!
OdpowiedzUsuńKompletna rozwałka :DDDD I jak tu można pracować w takich warunkach?!
Wieś pełną, uśmiechniętą gębą ;D
OdpowiedzUsuńNo nie wiem... Maminsynek trochę w tyk okularkach ;)
OdpowiedzUsuńha ha ha ;))) fajne :)
OdpowiedzUsuńMamisynek, ale jaki fajny ;)))
OdpowiedzUsuńZe świnką mu do twarzy:)))
OdpowiedzUsuńFajna na tym zdjęciu to jest ta no...jeszcze żywa szynka miniaturka ;]
OdpowiedzUsuńŚwinka taka, że tylko brać i chrupać... raciczki ;)
OdpowiedzUsuń...ja bym zaczęła od ogonka.
OdpowiedzUsuń;p
U świnki.
Oczywiście.
Tak bardziej serio, to uszy i ryjek są niezłe, bo fajnie chrupią ;)))
OdpowiedzUsuńo_O
OdpowiedzUsuń...tak na surowo?!
No gdzież tam.
OdpowiedzUsuńPieczone na grillu ;D
No!
OdpowiedzUsuńTo rozumiem ;]
Okrutnym jest kopac slabszego.
OdpowiedzUsuńeeeeeeeeeeeeeeeeeeee...
OdpowiedzUsuńale o co chodzi?
Zdjęcie jest na tym blogu świadectwem, ze grubego malego chlopca nie tylko biją swoimi uwagami rowieśnicy ale i dorośli. A przeciez mozna w tym zdjeciu zobaczyc piękną więz pomiędzy CZLOWIEKIEM i ZWIERZECIEM. Fotograf zrobil wspaniale zdjecie, temat, kompozycja, przekaz... Fotograf ustawil obiektyw na wysokosci oczu chlopca, takie znizenie sie do poziomu dziecka, do jego naiwnego widzenia swiata wzmacnia sile zdjecia. Kolorystyka, jukstapozycja... tu jest wszystko... jezeli znizymuy sie jedynie... aby zobaczyc piekno.
OdpowiedzUsuńZapewne nie dorastam do poziomu tego bloga. Przepraszam za wizyte.
Nie przepraszaj ;)
OdpowiedzUsuńNa tym blogu wszyscy są mile widziani ;D