wtorek, 6 marca 2018

Ciało, światło, zmysły

Zbigniew Brzeziński zagadał do mnie gdzieś na początku 2016 roku, że chciałby zrobić serię zdjęć, gdzie motywem miało być ciało w detalach, które docelowo pragnąłby pokazać na wystawie.
Myślę sobie - wariat! Bez portfolio, zawraca mi dupę, żeby fotografować detale, nie chcąc jak większość portretów, stylizacji, streetów czy innych aktów. Jak zwykle w takich przypadkach, bardzo uprzejmie go olewałem, jednak on również bardzo uprzejmie co jakiś czas się przypominał.
Pod koniec sierpnia udało mi się znaleźć odrobinę wolnego, takiego tylko dla siebie. Zazwyczaj prawie całość takiego czasu poświęcam na wyjazdy stricte fotograficzne, minimalną część zostawiam na wizyty rodzinne i zaledwie promil zostaje na prawdziwy relaks. Tym razem postanowiłem jechać znowu do Chałup, które bardzo lubię i wracam tam z przyjemnością. Słońce, morze, rozgrzany piasek i spacery wśród wydm. Raj!
No i dzwoni znowu ten Zbyszek, więc mówię mu że akurat wypoczyn na Helu, a on że jest w Rumi. Nie miałem sumienia znowu go spławiać, skoro był już tak blisko, a na co dzień mieszka w Łomży. W sumie takie "detaliczne" pozowanie, to nie pozowanie, więc jak chce niech wpada.
Poniżej efekt jego pstrykania i mojego leżenia, który pokazywany był również, po raz drugi we wspomnianej Rumii.
Z wielką przyjemnością pragnę zaprosić Was na trzecią odsłonę tej wystawy. Tym razem odbędzie się ona 7 marca w Kolneńskim Ośrodku Kultury i Sportu.




Nie byłbym sobą, gdybym mając na podorędziu fotografa nad wodą, nie naciągnął go w ramach transakcji wiązanej na ofelionowe historie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz