sobota, 16 lipca 2011

Saturday Zbok Fever 59


Nadmorskiego rudzielca, schwytał w swoim obiektywie Ciaran Whyte.

Green swoim ostatnim wpisem przypomniała mi, że w tej galerii miał znaleźć się nowy teledysk Beyonce.
Nadrabiam zaległości.

Sukienki jak zwykle przepiękne, ale znów rządzi kapiący złotem Pacco ;D

46 komentarzy:

  1. :D Nie widziałam tego filmu jeszcze, dzięki HaDeeSie. Ta pani jest już daleko poza fazą "single lady and proud" z tą politycznie zaangażowaną piosenką :D Romans z lady GaGa Pani Beyonce posłużył. Ja bym się bała na Waszym miejscu Panowie (zresztą na moim miejscu też się boję ;).

    Ale bojowe potrząsanie futerkiem z początku choreografii zdecydowanie bym sobie chciała przyswoić :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No wiesz Ty co?
    Jak mogłaś jeszcze nie widzieć ;D

    Lekkie obawy są, a jeszcze większe po sporadycznej lekturze Feminoteki ;)))

    Takie machanie futrem, chyba nie jest zbyt skomplikowane ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. na początku to fajny koń był. chociaż...futerko.. też niczego sobie, każda kobita potrafi tylko większość (do której również należę) się wstydzi!;o ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kobiety chyba mają jakąś futerkową obsesję ;)

    W teledysku, bardzo podoba mi się jeszcze ta żółciusieńka sukienka ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. http://www.youtube.com/watch?v=qTsXDhVW5Kk&feature=related


    ;]

    OdpowiedzUsuń
  6. http://www.youtube.com/watch?v=GeznUlqcl0s&NR=1

    ;]]

    ...ja tam wolę czerwone kiecki.
    Wszystkie baby kręci "trzepanie futra", bo jeszcze żadna divka na to nie wpadła.
    Ot i co.

    OdpowiedzUsuń
  7. Green - uwielbiam Cię ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. ;P Beyonce jest bezkonkurencyjna <3
    plus dla Ciebie za video ;]

    Green należy Ci się piwo ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie piję ;]]]]]

    ...kombinuj alternatywną należność.

    (Ja tak k...wa mam na trzeźwo. Soprajjjsss!]

    OdpowiedzUsuń
  10. no masz... nie zaproponuje Ci portretu, bo to pomysł z dupy troszkę jest ;) ale coś wymyśle ;P
    no i rekompensata za kilku godzinna konwersację przed pociągiem ;) se se se

    OdpowiedzUsuń
  11. Chcę portret, ale pod warunkiem, że będzie w stylu wczesnego Picasso.
    (Potrafił skubany zrobić oko z d..y. Do tego naprawdę trzeba mieć talent. )

    Kimonku, a Ty musiałeś się wypaplać no?
    Kimon był zdalnym świadkiem tego, jak Green ze strachu mało nie rozbiła laptopa. Bo piorunek strzelił w okolicy ekhm...

    OdpowiedzUsuń
  12. Papla? nie znam tego słowo ;P
    trzeba przywyknąć do faktu, ze nie umiem niczego ukryć, a tym bardziej za językiem swym ;)
    dlatego najlepiej nie wchodzić ze mną w konszachty- jest bezpieczniej ;P dla jednej ze stron...

    OdpowiedzUsuń
  13. Przecież to wiadomo wszem i wobec, że Kimon jest gadułą i nie potrafi filtrować informacji tajnych od jawnych ;P

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobra, dobra.
    Idź i przeczytaj mój komentarz u Ciebie.
    I nie odpisuj, a przyjmij do wiadomości.
    Ćwicząc się w kubizmie offkors.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kimonku Darling - Dziecko!

    Skoroś papla, to są dwa wyjścia, no trzy, noo cztery:
    a) przegadać
    b) zgilotynować ozór
    c) przwyknąć
    d) wychować

    ;]]]

    Opcja czwarta wróży poligon w wersji Green.
    Z ekstremalnymi zakrętami werbalnymi.

    ps.HaDs(q), a czy się pochwalił, że chcę go wciągnąć na korki do siebie?
    Z komunikacji (specjalność komunikacja z egzaminatorem)?
    Czy nie?!

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla Ciebie Państwo Goopki jeśli już ;]

    My Ciebie też kochamy ;p

    OdpowiedzUsuń
  17. Green, pierwsza opcja się uda, ale szkoda czasu; przy drugiej jest szansa, że bardziej skupi się na rzeczach ważnych; przywyknąć się nie da; wychować tym bardziej ;]

    Pierwsze słyszę o korepetycjach ;)
    3mam kciuki za powodzenie operacji ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zaprawionam w bojach.
    Miałam "na stanie" 30 sztuk męskich, w wieku 17-19.
    Skończyłam jako ten no guru, a zaczynało się od otwarcia w nocy drzwi...butem trekkingowym.
    Bo chłopcy poirytowali nową panią na dyżurku.

    Odnośnie korek -> myślę, że nie muszę Ci tłumaczyć w czym problem i po co to.
    Itd.
    ;]

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak Ty chcesz go uczyć poprzez glanowanie, to jedynie niepotrzebnie będzie się rozochacał ;DDD

    Odnośnie korek, to dłuuuga droga edukacyjna przed Wami ;)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Górskie buty, to nie glany.
    A ja tylko raz o 3 w nocy otworzyłam butem drzwi.
    Bo ręce miałam zajęte.
    Trekkingi, są za lekkie na glanowanie, niech się nie orgazmuje.

    Bo nie ma czym.

    OdpowiedzUsuń
  21. Ten RAZ musiał być niezwykle stymulujący ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo.
    Kiedyś było stymulujące:
    "Co tu się k..wa dzieje!"

    Zdobywanie szacunku działaniami pedagogicznymi, bywa trudne.
    Jednakowoż przynosi owoce.
    ;]

    OdpowiedzUsuń
  23. Idę spaty, bo rano do roboty trzeba się skulać ;]
    Dzięki za rozmowę oraz Beyonce ;-*

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ładne włosy ma ta pani na zdjęciu :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Green, nie rozumiem, przecież większość div trzepią biustem? Są różne szkoły: latynoska, cygańska, tańca brzucha, dancehallowa - nie wymądrzam się, bo aż tak się nie znam, ale na podstawowym poziomie różnicę mogę zademonstrować ;)

    Ale nie widziałam jeszcze, żeby któraś trzepała tak bojowo! No ale jak widać, mam zaległości w filmikach ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. "Green, nie rozumiem, przecież większość div trzepią biustem?"

    Toć napisałam: Wszystkie baby kręci "trzepanie futra", bo jeszcze żadna divka na to nie wpadła.

    "Ale nie widziałam jeszcze, żeby któraś trzepała tak bojowo!"

    No ja też nie, więc na tym polega clou programu.
    Divki trzepią biustem, "Są różne szkoły: latynoska, cygańska, tańca brzucha, dancehallowa", ale żadna nie trzepała futrem tak bojowo!

    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Choco, włosy tej Pani nie są ładne, są śliczne ;)

    Aneta & Green - może załóżmy jakąś szkółkę bojowego trzepania biustem w futrze ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  28. HaDeeS, dobry pomysł :D A potem zrobimy rewolucję - jak w filmiku pójdziemy z gołym biustem uzbrojeni tylko w futro na falangę ZOMO ;D

    Myślę, ze już teraz można spokojnie założyć, że świat należy do nas ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. To ja już lecę obdzierać jakąś małpę z futra ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  30. ...ja tam wolę futro sztuczne.
    Bo się na mnie Dżoana Krupa obrazi i będzie się mściła.

    Pomysł ze szkołą świetny, ale ze względów bezpieczeństwa, sugeruję ograniczenia w przyjęciach.
    Ze względu na gabaryty.
    Bo wiecie, ktoś może sobie poodbijać łopatki, zafundować wstrząśnienie mózgu, ew. uszkodzić sąsiadów.
    Wyobrażacie sobie co by było, gdyby ktoś dostał takim wielkim cycem z całej siły np. w głowę?
    To może zabić, więc ten tego...

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak wynajmiemy dużą salę, to będzie sporo miejsca na rozmieszczenie kursantek.
    Gorzej jak kogoś wielki cyc pociągnie za sobą i straci równowagę...
    To musi być pomieszczenie z solidnymi murami ;D

    OdpowiedzUsuń
  32. Sugeruję bunkier.
    W okolicach Jaworza.
    Wytłumiony, solidne mury, media nie będą przeszkadzać...
    Bo przecież zostaniemy sławni i bogaci, więc za wczasutrzeba kombinować.


    Można połączyć agroturystykę z pląsem naturalnym, relaks na łonie natury i wszelkie rozrywki.
    Taka kompleksowa edukacja.

    To może być dobry, prekursorki biznes. Czuję to w kościach.
    ;]

    OdpowiedzUsuń
  33. Coś mi się wydaje, że właśnie wymyśliliśmy nowy styl tańca - BOOBSHAKE ;DDD
    Są spore szanse, że zdetronizuje modny ostatnio Pooldance ;)))

    OdpowiedzUsuń
  34. "Są spore szanse, że zdetronizuje modny ostatnio Pooldance ;))) "

    ;]

    ps. Odbierz maila, bo na fali nocnej głupawki, wysłałam Ci njusa z serwisu plotkarskiego.
    Że tak powiem popłakałam się na sam widok tego co jest w linku...i to nie z rozpaczy.

    OdpowiedzUsuń
  35. podoba mi się ten blog, lepiej późno niż wcale...trafiłam dzięki Twojemu komentarzowi u mnie za co bardzo dziękuję...będę odwiedzać maggie piu

    OdpowiedzUsuń
  36. Maggie Piu, niezmiernie mi miło, że do mnie zajrzałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. A propos niebezpieczeństw związanych z obrywaniem cycem. Cóż, sami się prosiliście... ;)

    http://www.youtube.com/watch?v=3wfmLrsxkAs

    OdpowiedzUsuń
  38. Krew mi zawrzała ;D
    Moim koleżankom w pracy też ;DDD

    OdpowiedzUsuń
  39. Bo koleżanki rozumieją, że to żelazna dama jest ;D

    OdpowiedzUsuń
  40. Aneto -> dzięki za poprawę humoru!
    Rozwaliłaś mnie tym filmikiem na amen!

    OdpowiedzUsuń
  41. Green... Jak ta Pani nie powiem co, żeby nie psuć puenty? ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. ;]
    ...bardziej.
    Myślę, że masz większą moc - mam naprawdę podły dzień.

    OdpowiedzUsuń
  43. Ale żeby tak arbuza też ;)))

    OdpowiedzUsuń