
Korespondując z poprzednim wpisem SZF, tym razem męskie odbicie w tafli wody, autorstwa nieznanego.
Obudziłem się przed chwilą i mam ochotę na czekoladę ;D
Ten teledysk jest z serii idealnych, poczynając od Kylie w plisowanej, sliwkowej?, cudownej sukience od Paco Rabanne, poprzez taniec w duecie, kończąc na skubaniu róży ;)))
O żesz... no wreszcie mężczyzna :D
OdpowiedzUsuńczekolada od rana... mniam :) a najlepiej na wszystkie posiłki ;)
Czekolada i Kylie od samego rana to całkiem niezły duet.
OdpowiedzUsuńŚniadanie może poczekać, wszak co ma wisieć , nie utonie:))
Fajne dżinsy ;P
OdpowiedzUsuńech... czy te zmarszczki na wodzie nie mogłyby być choć odrobinkę skromniejsze???;}
OdpowiedzUsuńCzekolada w każdej odsłonie to... zmysłowa doskonałość:D
Czekolada jest the best ;D
OdpowiedzUsuńGdyby zmarszczki wodne były mniejsze, to nie byłoby tak malarsko ;)
*hds
OdpowiedzUsuń...a bo zmarszczki plus moja wada wzroku to paskudny duet, stąd mój postulat;D
Ojej,
OdpowiedzUsuńZatem będę się starał nie dygotać zbytnio przed Twoim obliczem, abyś mogła mnie dojrzeć ;DDD