sobota, 19 maja 2012

Saturday Zbok Fever 93

Piękną syrenę na śliskim kamieniu, uchwycił w obiektywie Carlos David, a tymczasem nieśmiało próbuję zwerbować do jednego z ostatnich odcinków SZF, sobowtórkę słynnej pin-up Hildy ;D

Jeśli ktoś zna namiar na przybytek oferujący takie same atrakcje, to proszę o szczegóły w komentarzach ;)

Papa papapa prrrrrrrapa papa ;DDD

24 komentarze:

  1. Przecież zapowiadałem już wielokrotnie, że SZF oraz QW dobrną do okrągłej setki, a później albo zostaną zawieszone, albo staną się nieregularnikami ;)
    Wydało się jak bloga czytasz ;P ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. a wiesz, że ja znam jedno takie miejsce, gdzie nawet niektórym dane jest wejść w bardzo głęboką relację z syrenkami, ale obawiam się, że miejsce to odbiega nieco od Twoich oczekiwań :)

    co do próby zwerbowania, podpowiem Ci: o taaaak, nieśmiało... stanowczo zbyt nieśmiało! :) no może gdybyś zaszantażował, groził albo próbował chociaż przekupić ;DDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy ta po lewej to aby nie czasem Mandaryna?? 0_0

      Usuń
    2. Wątpię ;) Chociaż zaczynała przecież jako tancerka ;D

      Usuń
    3. dopiero dziś dane mi było zobaczyć teledysk :D o ja głupia, myślałam, że poszukujesz Syrenkowa:))))

      Usuń
  3. Mam bardzo szerokie spektrum oczekiwań ;DDD więc może jednak miejsce by mi odpowiadało ;)

    Sugerujesz, że powinienem werbować bardziej agresywnie ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      właśnie przemyśliwuję Twoją propozycje z dwiema fociami i przyznam, że robi się baaardzo ciekawie:) (przynajmniej dla mnie);D

      Usuń
    2. ;D
      Ciekawie to będzie gdy będziesz mnie supportować w 99 odcinku ;DDD

      Usuń
    3. tia... niewątpię :) hehehe - kontrasty zawsze dają ciekawe zestawienia:DDD

      ...mam lepsiejszy pomysł- proponuję byś ponagabywał też nieco Norberta (np. SZF 98)- wiem, że jego dyskowe czeluście skrywają prawdziwe perełki, które być może nigdy nie ujrzą światła dziennego, więc jestem przekonana, że warto!:) jakby co, deklaruję pomoc :DDD

      Usuń
    4. Zazwyczaj do supportowania wybiera się tych, którzy rokują rewelacyjnie na przyszłość i żeby odpowiednio rozgrzały publisię przed właściwym występem, a nie po to żeby ciekawie kontrastowały ;P ;D

      Co prawda myślałem o Norbercie, jednakże nie wiem czy jakiś z parzystych numerów (pozostałych do setki) jest godzien takiego występu ;)))
      Ale próbować zawsze można ;>
      Co innego ładnie prezentujący się numer 99 (prawie jak 666), czy okrągła stówa ;D

      Usuń
    5. eee... wierzaj mi, moja słitfocia ma raczej słabiutkie właściwości rozgrzewające :))) no, chyba, że kogoś kręci kwitnący rzepak;DDDD
      ale 99, fakt...taka symboliczna i ładna to liczba, prawie jak inne bardziej symboliczne i ładne-podoba mi się taka "argumentacja" :) hmmm...a może być inne zdjęcie?

      Co do N. to może 96 mu by przypadło do gustu?:DDDD to też prawie...

      Usuń
    6. Pewnie, że może być inna ;)
      Wybierz najładniejszą jaką masz ;>
      Najlepiej jakby jednak była w klimatach Hildy lol

      Może na 69.. tfu znaczy 96 da się namówić ;D

      Usuń
    7. hehehe... najładniejszą?:D oj, to jeszcze trudniej niż w przypadku rzepakowej :D wiesz co... wyślę Ci tą o której zaczęliśmy rozmawiać i sam ocenisz, jaki pocieszny, Hildziowy support z niej będzie:D

      Usuń
    8. Ale, że to już...?
      Wyślesz i po sprawie?
      Myślałem, że będę musiał się ostro napocić, sponiewierać, zedrzeć kolana w bałagalnej pozie, a Ty już jesteś gotowa... do współpracy ;DDD

      Usuń
  4. I najważniejsze, że w takim przytułku każdy znajdzie coś dla siebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm... Różne rzeczy ludzie mówią, ale żeby od razu na poważnie???

    No nic, widzę, że jest szansa, że Sydonia przejmie pałeczkę... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy o przejmowaniu jakiej pałeczki mówimy ;DDD

      Usuń
  6. O_O zdecydowanie odradzam- strasznie się rozpanoszam i rozhopsasuję niepohamowanie :DDDD

    OdpowiedzUsuń
  7. Co ja p a c z e !!! Przecieram ślepia i nie wierzę!!!Jedna potajemnie nagabuje mnie prawie do nierządu, publicznego obnażania się, obiecując mi dwa lody o smaku owoców leśnych i deser poziomkowy... drugi do bezeceństw i figlów na 69. Koniec świata Panie! ;P

    ale SZF 96...brzmi kusząco...zastanowię się :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że niby 69 to jakieś bezeceństwa?
      Może i publiczne obnażanie się, ale w jak słynnym periodyku ;DDD

      Czy również chcesz coś negocjować, tak jak Sydonia, czy zastanowisz się bezinteresownie ;>

      Usuń
  8. Postanowiłem zaryzykować i obnażyć się w 96 SZF :)

    Warunki następujące...
    1. Sesja zdjęciowa z Twoim udziałem na Jaworzu.
    2. Wybór zdjęcia lub zdjęć do SZF 96 należy do mnie.
    3. 69 x 3 w przepięknych okolicznościach przyrody jako czynnik zapoznawczo - przybliżający. :*

    Zdjęcia prześlę na dniach :)
    Ewentualny kontakt tylko telefoniczny ( brak netu z powodu poligonów)

    OdpowiedzUsuń
  9. Brawo!!!
    Wystarczy jedno zdjęcie ;)
    Pewnie znasz mniej więcej ten cykl, zatem pokazywanie twarzy nie jest niezbędne, może być tylko erotyzujący (pojęcie względne) detal ;D

    Pierwszy warunek, to żaden warunek ;P To sama przyjemność i moje skryte marzenie ;D
    Trzeci warunek brzmi dość... enigmatycznie ;>
    Koniecznie trzeba go doprecyzować ;D

    OdpowiedzUsuń