sobota, 11 czerwca 2011

Saturday Zbok Fever 55


Lato już tuż tuż, chociaż za oknem chwilowe załamanie pogody, zatem dzisiejsza foto jest odrobinę inne, niż zwykle w tym cyklu.
Z jednej strony lody dla ochłody, od bodajże najlepszego, światowego producenta tych smakowitości, co ciekawe z polskimi korzeniami ;)
Z drugiej, rozpalające zmysły, odsłonięte nogi fafikowych towarzyszek, z krótkiego wypadu na Cypr, jako zapowiedź jego przyszłotygodniowej relacji.

Teledysk tak odrobinę komponujący się z tymi nogami i lodami ;D

8 komentarzy:

  1. Fafik wie, jak się urządzić ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie uwierzysz, ale za miast Milkshake'u Kelis, zastanawiałem się jeszcze nad Super Bass ha ha ha ;P

    i miałem zostawić sobie to za tydzień ;P

    właśnie słucham sobie podczas ogarniania dzisiejszego plasu ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Tym jego oczętom, nikt nie może się oprzeć ;D

    No proszę jaki muzyczny zbieg okoliczności ;)

    Zauważcie jak idealnie komponują się pucharki do lodów, z samymi Paniami ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. ;P od kiedy Ty taki znawca kompozycji?

    OdpowiedzUsuń
  5. Odkąd zacząłem zadawać się z nibyznawcami ;P

    OdpowiedzUsuń
  6. ha ha ha oplułem Nicki na monitorze ;P

    niby nóżki i niby wszystko, proszę zostawić mojemu ślinotoki ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Być może, nie jestem znawczynią kompozycji, ani tym bardziej pań ;)
    Za to zgodzę się z tym, że fafikowym oczętom oprzeć sie nie można :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fafik to moja tajna broń na lachony ;)))

    OdpowiedzUsuń