wtorek, 8 stycznia 2019

I'll be back

Chciałbym wrócić do regularnego blogowania!
Niby restartowałem w zeszłym roku, zmieniając to miejsce w fotograficzne portfolio.
Mam jednak na myśli produkowanie wpisów o dupie Maryni, umysłową biegunkę, od której zaczynałem.
Przerwałem, bo jak kiedyś wspomniałem, jakaś menda, może bot podkablował, że to miejsce jest internetowym siedliskiem bezeceństwa, zboczeństwa i ogólnie wszelkiego zła, więc administracyjnie dostałem blokadę, co podcięło mi pisarskie skrzydełka. Później na to doszły problemy natury psychosomatycznej, więc skupiłem się na walce o przetrwanie, a nie jakimś wirtualnym pitupitu.
Stan obecny jest taki, że walka póki co wygrana, a blokadę uznałem za zbawienie, bo nikt przypadkowy tutaj nie trafi, bardziej pocztą pantoflową lub z własnej woli.
Czasu wolnego mam znowu odrobinę więcej, więc muszę gdzieś znaleźć ujście tym wszystkim farmazonom kłębiącym się pod kopułką, a najlepiej na starych śmieciach. 
Po czterech latach zapieprzania na pielęgniarskim kontrakcie, czyli wyrabiania 1,5 etatu, wróciłem na tradycyjną umowę o pracę.
Zrezygnowałem z fejsika, gdzie się ostatnio produkowałem, bo pomijając politykę publikacyjną, totalnie zmęczył mnie nadmiar informacyjny łaskawie stamtąd spływający. Jeżeli ja mam umysłową biegunkę, to tam pomimo środków zaradczych zrobiło się totalne szambo, w którym niektórzy czują się jak pstrągi w krystalicznym potoku.
Zacząłem publikowanie tutaj fotograficznych dokonań, bo na maxmodels publikowanie całych serii wygląda kiepsko, a i tak pewne treści nie mają racji bytu i to nie dlatego, że są zbyt kontrowersyjne, tylko z powodu widzimisię wszechwładnych adminów. Zresztą jak patrzę ostatnio na główną stronę tego portalu, zadaję sobie pytanie - QUO VADIS!?
Instagrama, czyli obecnie najlepszego narzędzia internetowej kreacji, nadal pomimo licznych zachęt nie zamierzam posiadać.
Pozostaje stary, poczciwy blog.
Oczywiście nic, ani nikt w miejscu nie stoi, więc nie jestem tym samym popierdoleńcem, który klikał sobie kilka lat temu. 
Parafrazując myśliwskie pozdrowienie
DARZ BLOG!!!

2 komentarze: