środa, 6 czerwca 2012

Fafik's travels 27 - Podlasie: Z wizytą u Króla

 
Daleko od szosy, pośród gęstego lasu, otoczona bagnami jest osada Budy, a w niej zagroda Sucha Barć, w której mieszka Krzysztof Kawenczyński
Właściwie powinienem napisać panuje, gdyż jest on Królem Biebrzy. Przeprowadził się tutaj ponad 20 lat temu z Warszawy, gdzie prowadził antykwariat. Teraz antykwariatem jest jego dom i całe obejście. 
 
  
 
 
 

5 komentarzy:

  1. O łaaaaa!

    ja chcę do Pana Krzysztofa!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczególnie do koszów kur pragnęłabym się zbliżyć w czasie i przestrzeni!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pan Krzyś jest bardzo gościnnym człowiekiem. Z pewnością ugościłby Panią po królewsku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bozia już wiekowa, ale jaka ładna:)
    A koguty to chyba z Łowicza?

    OdpowiedzUsuń
  5. Panie Wu, niestety nie wiem skąd koguty przybyły.

    OdpowiedzUsuń