No toż to samo życie;Dnigdy nie mów nigdy;D nie inaczej...
Never say never again, to jedno z kilku moich mott życiowych ;)
:D potupanka ;] to się dziecię nafikało ;]
a ile się napiło ;D
:P o tym to nawet nie mówię- bo to oczywiste ;p
Tym razem nie zasnąłem tak jak tydzień temu, na 4 godziny, tuż przed drzwiami własnego mieszkania, tylko dzielnie dobrnąłem do łóżka ;)))
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ha ha ha haHDS w akcji :) oby się paliło waliło - muszę to zobaczyć :D ha ha ha bezcenne ;]no to tym razem należą Ci się ukłony z tej racji, że lekko - pół- śmiesznie, doślizgałeś się do łoża niczym poczwarka ;]
ooooooo nie było tak łatwo, bo po drodze od drzwi do łóżka, przysnąłem na chwilkę w wannie hahaha
no nie... nie ma co chwalić człowieka, nie znając całej relacji ;] więc cofam swe słowo wcześniej pisane ha ha ha oprócz bezkonkurencyjności ha ha haa tą Queen Of The Night jesteś rzecz jasna Ty?
Czyś ty z wysokości upadł na głowę!!!Queen była Panna Młoda, ja robiłem tylko za skromną druchenkę ;)
W ramach czystości języka: druHenka ;-)
Nie kumam bazy ;-P
Druhenka się przez samo 'h' pisze, matołku!
OMG!!! Rzeczywiście pisze się przez samo H, a ja myślałem że anonimowemu chodzi o jakiś ukryty przekaz podprogowy ;DCóż, to tylko pokazuje jak bardzo jestem beznadziejny z języka ojczystego ;)
:D ha ha ha druCHenka ha ha ha ha ha
No toż to samo życie;D
OdpowiedzUsuńnigdy nie mów nigdy;D nie inaczej...
Never say never again, to jedno z kilku moich mott życiowych ;)
OdpowiedzUsuń:D potupanka ;] to się dziecię nafikało ;]
OdpowiedzUsuńa ile się napiło ;D
OdpowiedzUsuń:P o tym to nawet nie mówię- bo to oczywiste ;p
OdpowiedzUsuńTym razem nie zasnąłem tak jak tydzień temu, na 4 godziny, tuż przed drzwiami własnego mieszkania, tylko dzielnie dobrnąłem do łóżka ;)))
OdpowiedzUsuńaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ha ha ha ha
OdpowiedzUsuńHDS w akcji :) oby się paliło waliło - muszę to zobaczyć :D ha ha ha bezcenne ;]
no to tym razem należą Ci się ukłony z tej racji, że lekko - pół- śmiesznie, doślizgałeś się do łoża niczym poczwarka ;]
ooooooo nie było tak łatwo, bo po drodze od drzwi do łóżka, przysnąłem na chwilkę w wannie hahaha
OdpowiedzUsuńno nie... nie ma co chwalić człowieka, nie znając całej relacji ;] więc cofam swe słowo wcześniej pisane ha ha ha oprócz bezkonkurencyjności ha ha ha
OdpowiedzUsuńa tą Queen Of The Night jesteś rzecz jasna Ty?
Czyś ty z wysokości upadł na głowę!!!
OdpowiedzUsuńQueen była Panna Młoda, ja robiłem tylko za skromną druchenkę ;)
W ramach czystości języka: druHenka ;-)
OdpowiedzUsuńNie kumam bazy ;-P
OdpowiedzUsuńDruhenka się przez samo 'h' pisze, matołku!
OdpowiedzUsuńOMG!!! Rzeczywiście pisze się przez samo H, a ja myślałem że anonimowemu chodzi o jakiś ukryty przekaz podprogowy ;D
OdpowiedzUsuńCóż, to tylko pokazuje jak bardzo jestem beznadziejny z języka ojczystego ;)
:D ha ha ha druCHenka ha ha ha ha ha
OdpowiedzUsuń