![]() |
| Zuzanna Czekaj |
Ofeliona oddałem w ręce współtwórców, realizując ich wizje śmiertelno-wodnych opowieści, chociaż nadal sporadycznie jeszcze zdarza mi się jakaś własna idea, jak w przypadku Sielanki, czy zimowej, zasypanej śniegiem niesielanki.
![]() |
| Ewelina Maciocha-Pławska |
Pomysł na prezentowaną wyskoczył spontanicznie, niczym Filip z konopii, podczas Zachodniopomorskiego Pleneru Fotograficznego, odbywającego się w Mariańskim Młynie. Po prostu podczas jednego wieczoru, stylistka Ewelina Maciocha-Pławska pokazała mi kostium kąpielowy, który zasiał ziarno konceptu.
![]() |
| Marcin Haczyk |
Młyn wodny funkcjonuje dzięki spiętrzonej wodzie, zatem stoi tuż przy niej, a przerobiony na malowniczą agroturystykę posiada tarasy, z których rozpościera się piękny widok.
![]() |
| Ewelina Idzi |
Mając do dyspozycji tak seksowną stylizację, malowniczą miejscówkę oraz większą ilość ludzi, wymyśliłem tym razem fabularyzowanego Ofeliona performatywnego, tak jak w przypadku Narcyza, który byłby znakiem dzisiejszych zdigitalizowanych czasów, goniących za tanią sensacją oraz ekspresowymi newsami.
![]() |
| Marcin Haczyk |
Rozstawiając na planie uczestników tego performansu, ogólnikowo
wyjaśniłem im, że podczas jego trwania mają markować lub faktycznie
robić zdjęcia aparatami lub telefonami, natomiast głównym "reporterem"
została Zuzanna Czekaj, która rejestrowała całość z najwyższego piętra budynku, a chwilę wcześniej robiliśmy wspólnie jej ofelionową wizję.
![]() |
| Marcin Haczyk |
Pokazana tutaj historia, mówi o nagłym zgonie pewnej dogasającej gwiazdki, która nastąpiła z niewiadomej przyczyny (nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo, morderstwo), a jej ciało pośmiertnie rozbłysło w światłach fleszy aparatów gości hotelowych.
![]() |
| Alicja Czarnowska |
Serdecznie dziękuję wszystkim ludziom, dzięki którym ofelionowe historie nadal są opowiadane!







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz