czwartek, 17 października 2013

Ofelion i Salwinia

Taki tytuł mógłby mieć współczesny poemat romantyczny.
Rzeczywistość jest jednak bardziej prozaiczna, choć nie jest wolna od wielkich wzruszeń.
Podczas dzisiejszych poszukiwań odpowiedniego pleneru dla Ofeliona, doszedłem do jednego z wielu starorzeczy wiślanych.
Ot smętne, przypruszone liśćmi oczko wodne, idealnie nadające się na kolejne zdjęcie z cyklu.
Rozkładając sprzęt, jednocześnie prowadząc rozgrzewkę przed skokiem do wody, zauważyłem .
Pływała samotnie przy brzegu, kusząc nienaturalną o tej porze roku zielonością drobnych listków.
Po latach poszukiwań, mogę wreszcie dodać do kolejnych, rzadkich zdobyczy przyrodniczych Salwinię pływającą. Jedyną polską paproć wodną, wpisaną do Czerwonej listy roślin i grzybów Polski w grupie gatunków narażonych na wymarcie.
Moja radość była przeogromna i rozpaliła w sercu taki żar, że bez zwyczajowych protestów i ociągania się (woda już nie zachęca do kąpieli) zrobiłem wspólny portret razem z nią i jej siostrami.

Wracając brzegiem Wisły w radosnych podskokach, zobaczyłem że w maleńkiej zatoczce pluskało się całe stado tych cudownych istotek.
Prawie posrałem się ze szczęścia!!!
Warto robić Ofeliona!!!

14 komentarzy:

  1. Wdzięczna nazwa dla rośliny, ona sama, i na pewno doznania w chłodnej wodzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje ulubione roślinne nazwy to Nasięźrzał i Podejźrzon :D
      Tego drugiego widziałem, a na pierwszy poluję jak na Salwinię :)

      Usuń
    2. "Nasięźrzale, nasięźrzale,
      Rwę cię śmiale,
      Pięcią palcy, szóstą, dłonią,
      Niech się chłopcy za mną gonią;
      Po stodole, po oborze,
      Dopomagaj, Panie Boże."

      Usuń
    3. Słusznie Stachu przytaczasz ten wiersz, a nuż uda mi się odkryć "paproci kwiat" akurat w Kupalnockę :)
      To by było coś!!! :D

      Usuń
    4. Je tam śjakieś kwiaty bedziesz rwał, kjedy to pod ochronom :)
      Daj się porwać, na koń i do lasu :)

      Usuń
    5. Tylko gdzie ten porywacz na rączym rumaku?
      No gdzie!?

      Usuń
    6. Pan Twardowski? Co prawda ma czarnego rumaka, ale porywisty niczym Północny Wicher:D

      Usuń
    7. Wasza Podwodność szuka po drugiej stronie!

      Usuń
    8. Ciemna strona Księżyca to podobno wyjątkowo magiczna, a zarazem niebezpieczna kraina :)
      Najlepiej odwiedzać z Fantazją w zwolnionym tempie :D

      Usuń