Zbliża się kolejny weekend.
Czas wypoczynku.
W samym sercu New York City, znajduje się zielona oaza, gdzie autentycznie można poczuć się jak poza miastem.
Do wyboru mamy niezliczoną ilość ścieżek wśród skał, drzew i krzewów.
Idealnie przystrzyżone trawniki, na których można sobie urządzić piknik.
Można też popływać wynajętymi łódkami po kilkunastu stawach,
albo pójść do ZOO, rozsławionego przez animowany film Madagaskar.
Tak w ogóle to NYC jest miejscem bardzo przyjaznym zwierzakom.
Przykładowo w Madison Square Park jest taki milutki wybieg dla czworonogów,
a tuż obok można wynająć zwierzęcą nianię.
Wydawałoby się, że takie wielkie miasto to tylko stal, beton i szkło, a jednak wbrew pozorom bardzo dużo jest tutaj zieleni.
Życzę Wszystkim czytelnikom udanego, słonecznego weekendu.
Nie zapominajcie, że maj jest miesiącem grilla i szparagów.
Życzę Wszystkim czytelnikom udanego, słonecznego weekendu.
Nie zapominajcie, że maj jest miesiącem grilla i szparagów.
Ile to lat... A wciąż się pamięta smak precla, śmig wiewiórek, białą sukienkę z czerwonym sweterkiem na sobie i awanturę urządzoną przez szwagra na jednej z tychże łódek strategicznie dowiosłowanej na środek jeziorka ;)
OdpowiedzUsuńDżizas! Ile detali się pamięta, jak się nieopatrzenie otworzy szufladkę... Aaaaa! Czy to już starość?
Jeszcze nie miałem okazji, ale może już w krótce.
OdpowiedzUsuńPOczekam jeszcze trochę, aż ruszy się sprawa zniesienia wiz (ponoć w listopadzie bieżącego roku).
btw
Najdziwniejsze jest to , że Polska jako pięćdziesiątyktóryśtam Stan i jako jedyne państwo w strefie szengen nie zostało do tej pory ujęte w ustawie imigracyjnej, która umożliwia włączenie do programu ruchu bezwizowego do Usa.
Pani Aneto, wspomnienia to wspaniała sprawa! Grunt żeby były wspaniałe.
OdpowiedzUsuńPanie Wu, na szczęście problem wiz nie dotyczy pluszaków.