sobota, 18 czerwca 2011

Saturday Zbok Fever 56


Autorem dzisiejszego aktu jest Marcus Moc, o którym do poczytania i pooglądania jeszcze tutaj oraz tutaj.

Zamiast teledysku, amatorski filmik z piłkarskiego szkolenia.

Nuuuda, nic się nie dzieje, ale wytrwajcie do finału.
W tle ostro i nieprzyjemnie szumi wiatr w głośniku, więc żeby cokolwiek rytmicznie plumkało, możecie odpalić nowy, krajowy projekt muzyczny.

Oczywiście niektórzy znów będą marudzili, że wieś tańczy, wieś śpiewa ;P
Wrzuciłem to specjalnie ;D
Nie dość, że wkurwiający moskit, to jeszcze freak ;)))

Wracając jeszcze do filmiku, który zapodały mi moje kochane kurki.
Mówiły, że jak same go oglądały, to pomyślały iż można taki żart zrobić jakiemuś znajomemu, jednakże chwilowo utknęły z problemem, kto się tak wypnie?
Po krótkim zastanowieniu, zerkając na siebie porozumiewawczo, chóralnie powiedziały - HADES!!! (śmiech).

Nie ma to jak odpowiednia opinia w środowisku ;]

mahna... mahna... hahahaha

79 komentarzy:

  1. Informuję, że moja popołudniowa kawka...wylądowała na monitorze xD

    Mam regularny zgon ze śmiechu.

    OdpowiedzUsuń
  2. A czy to nie jest troszku tak, że się na taką, a nie inną opinię mocno pracowało?

    Człowieku to nie dogodzisz... ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie marnotrawstwo kawusi.
    A fe!!! ;D

    Na taką opinię pilnie pracowałem latami, ale już mi się znudziła i czas spoważnieć na starość ;]
    Przynajmniej tak myślę w tej chwili hahaha

    OdpowiedzUsuń
  4. HDS-> ja mam bardzo plastyczną wyobraźnię. Zwizualizowałam sobie kogoś na tym trawniku.
    I wymiękłam.

    Ps.Powaga na starość w Twoim wykonaniu, wydaje mi się być niebezpieczna i podejrzana.
    Za tym na pewno coś się będzie kryło.
    Czuję to ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Wizualizacje tego typu rzeczy są bardzo niebezpieczne!!!
    Mogłaś poparzyć się tą kawą! Głupia ;D

    Zmęczenie materiału robi swoje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś na wykładzie z historii Kościoła, zwizualizowałam sobie eremitę przykutego do skały.
    Finał był taki, że rozwaliłam rektorowi wykład.
    Bo mam zaraźliwy brecht.

    Rozumiem, że masz wprawę w wizualizowaniu sobie bezeceństw różnej maści?
    ;]

    OdpowiedzUsuń
  7. Czasem moje wizualizacje przechodzą ludzkie pojęcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jednak mam dobrą intuicję.
    ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. oooooooooooo :D ktoś nowy w KWA? :D
    jak błogo :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. aha ;] co do Freak'a...
    pamiętaj, że Freak jest tylko jeden ;]
    tak jak Królowa (QB) jest ino jedna ;]

    OdpowiedzUsuń
  11. :D
    Wiecie co?
    Siedzę w stresie ciężkim przy kompie cały dzień.
    I co tu wejdę mam szczery ubaw.

    Heloł Kimonku xD - moja "nowość" to pojęcie względne.
    Powiedzmy, że jak żyrafy wylazłam z szafy.
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. ;P Green skoro nowość nie taka nowa, to nie trzeba brudzia pić ;P

    si...
    ten blog działa niczym wejście w inny wymiar %P

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdecydowanie ;)
    Aż z zachwytu wręczyłam klucz do siebie.
    Swoją drogą, w tym wszystkim namieszała Doro i jej linkownia.
    ;)

    ps. Polej dziecko polej ;)- tego brudzia ofkors.

    OdpowiedzUsuń
  14. ;) tia ;] Wiedźma Doro zawsze miesza ;]
    i to nie tylko cukinią w kotle ;P

    zatem zdrowie ;P
    rzekł Kimi podnosząc kufel w niebiosy ;] a raczej kubeczek z piwem ponad laptopa ;]

    OdpowiedzUsuń
  15. a ja minełarlną lokalną , ale za to z gwinta ;]

    OdpowiedzUsuń
  16. fiu fiu ;] to już wyższa szkoła jazdy ;P

    OdpowiedzUsuń
  17. no no, 1,90 zł za litr
    ;]
    Tanie paliwo i daje kopa - polecam

    OdpowiedzUsuń
  18. No proszę, proszę...
    Na chwilę opuszczam poletko, żeby przemieścić się ze wsi do miasta, a tutaj od razu wrony się zleciały i nawiązują znajomość ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak zwykle lejecie miód ma zbolałe serduszko, stwierdzeniami, że blog mój wywołuje napady niekontrolowanego śmiechu ;DDD
    Powinienem być clownem ;)))
    Albo chociaż w kabarecie dorabiać ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Taaaa...
    Skutki uboczne uziemienia w domu przez cały dzień.
    Zrobiłam Ci boordel werbalny HADEESKU ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Tylko nie hadesku ;] plisssssssssssssss....

    OdpowiedzUsuń
  22. umarłem i proszę mnie nie reanimować;P

    OdpowiedzUsuń
  23. To brzmi jak SIK w wersji HD - Kimonku milcz, bo on nas zlinczuje i to oboje.

    OdpowiedzUsuń
  24. :D w końcu mam kogoś po swojej jasnej stronie mocy ;P

    OdpowiedzUsuń
  25. On lubi linczować - to Go jara ;P

    OdpowiedzUsuń
  26. o_0

    Boże mój, a tak niewinnie się zapowiadało.
    A tu fetysz krwawy ...

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie będę nikogo linczował ;P
    Idę się wypłakać w kąpieli, żeby łez nie było widać ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. przecież ciągle jest niewinnie... nie rozumiem :D

    OdpowiedzUsuń
  29. ha ha ha wypłakać w kąpieli- nie udawaj... wszyscy dobrze wiedzą co robisz w kąpieli ;]

    OdpowiedzUsuń
  30. Kimon, no ja Cię proszę.
    Nie dokuczaj Panu, bo nas zje...

    OdpowiedzUsuń
  31. ;) no dobra dobra... obiecałem Tatusiowi, że będę dla niego miły...

    OdpowiedzUsuń
  32. Ekhm, to Ty jesteś HADESQOWE dziecko adopcyjne?

    ps. ja adoptowałam ze szpitalnym życiem na spółę adepta, ale bachor adept ma na mnie focha.
    Jestem wyrodną matką.

    OdpowiedzUsuń
  33. ;) Green... chyba musisz prześledzić historię bloga ;) dokopiesz się do pereł ;P warto ;] ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  34. prześledziłam.
    Zaliczyłam wybrecht do łez.
    Tu się największy cyrk odbywa w komentarzach.
    A myślałam, że takie cuda tylko u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  35. ;) nie wiem co u Ciebie- nie jestem godzien by ujrzeć, ale wierzę na słowo ;)

    tia ;] posty same w sobie są z dupy- nie licząc tatinowego hehe poletka- ale komentarze- majstersztyk ;]

    HaDeS niby do końca się nie przyznaje do ojcostwa powiadając, że jestem jego adoptowaną małpą...

    OdpowiedzUsuń
  36. jak chcesz dostaniesz klucz.
    Tam nie chodzi w zakluczeniu o bycie godnym czy nie, ale o etap mojego rozstawania się z pracą.
    Dawaj maila dostaniesz klucz.

    Posty mają coś z mojego ulubionego poczucia humoru.
    Nie do końca oczywiste, czasami wulgarne i abstrakcyjne.
    O !

    OdpowiedzUsuń
  37. :D mail do zdobycia przy moim profilu ;]

    swój na swego zawsze trafi ;] HaDeSowe poczucie humoru? Koniec świata...

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja mam popierniczone poczucie humoru. I to jest koniec świata.

    OdpowiedzUsuń
  39. :DDDDDD
    Na tę rozmowę łzy radości razporaz zalewają klawiaturę ;DDDD

    OdpowiedzUsuń
  40. :D no i prawidłowo ;]
    w takim razie sprawisz że zacznę się zapowietrzać (chociaż w sumie nie wiele mi trzeba) ;]

    OdpowiedzUsuń
  41. Aneto Pipo Ma Kochana :*
    powróciłaś i na HaDeSowe poletko ;) fiu fiu

    OdpowiedzUsuń
  42. Tutaj dalej trwa jałowa dyskusja ;D
    Ja nie wiem.
    Że Wy zawsze komentarzowo rozochacacie się przy SZF ;>
    Macie jakieś braki? ;P

    OdpowiedzUsuń
  43. :D dzięki Green :DDDDDDDDDDD ha ha ha już wiem co będę robił jutrem przy kawie ;]

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja mam posuchę od kilku miesięcy... wolno mi ;P

    OdpowiedzUsuń
  45. HADESVENUS dokonał wynurzenia się z wannowej piany.
    Się dopiero będzie działo.

    OdpowiedzUsuń
  46. ;] nie e ;] zmęczył się... kąpielą :P
    ha ha ha i co zrobi?
    pójdzie spać ;) ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  47. hahahahahahahahahahahahaha
    właśnie miałem pisać, że zaraz spać idę ;))))

    OdpowiedzUsuń
  48. :D no ba ;] mogę być Twoim suflerem ;] wystarczy, że już jestem adwokatem diabła tfuuuu HaDeSa- to już wyższa szkoła jazdy ;]

    OdpowiedzUsuń
  49. ;>
    no tak: siusiu, paciorek i spać.

    OdpowiedzUsuń
  50. to nie było hadesowe siusiu...
    paciorek może tak... ale jakiś taki skromny ten różaniec... bo na 2 kulkach był...

    OdpowiedzUsuń
  51. oki ja już nic nie mówię, bo zaraz Tato da mi lanie ;) ślinotok jest morderczy...

    OdpowiedzUsuń
  52. Jest.
    Załapałam o co chodzi z różańcem.
    Normalnie ozór na gilotynę.
    BTW Kimon, ja jestem po teol, wiesz?
    XD

    OdpowiedzUsuń
  53. masz taki sam różaniec ;>

    OdpowiedzUsuń
  54. LUDZIE!!! Tu się usiłuje pracować :DDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  55. Green też ma różaniec o_O
    nasermater...

    OdpowiedzUsuń
  56. Aneto- czas na przerwę- czas na HaDkIm

    OdpowiedzUsuń
  57. To brzmi jak zaklęcie na demona :DDD

    OdpowiedzUsuń
  58. zaklęcie o tego pana?

    http://www.youtube.com/watch?v=u8ABtVmSowA

    OdpowiedzUsuń
  59. Mój ma więcej paciorków.
    Ale mam te no gacie z moheru i włosienicę w wersji mini.

    OdpowiedzUsuń
  60. Maszka ma też ma moher gacie :) o jaaaa

    OdpowiedzUsuń
  61. No...
    W ramach zawodu z misją mam też paralizator ;]

    OdpowiedzUsuń
  62. Na Hello Kitty ;D

    Green, w tych gaciach go trzymasz? ;D

    OdpowiedzUsuń
  63. ;P Aneto... Ty... Ty... Super Świnko ;P

    OdpowiedzUsuń
  64. xD nie nie...totalnie pod ręką.
    ;)

    OdpowiedzUsuń
  65. W gaciach to nie ukradliby... ;)

    Nie wiem Kimciu co tobie chodzi po łebku, ale Super Świnka jest chyba lepsza od zwykłej? ;P

    OdpowiedzUsuń
  66. oj dziecko... super świnka...

    http://www.youtube.com/watch?v=ku9Zs1JKQmo

    ;] taka dwuznaczność dnia dzisiejszego ;P

    OdpowiedzUsuń
  67. O nieeeeeeeee....

    To się nie dzieje...

    Hahahahahahahahhahahahahahahahahahahahbuuuuuuu

    OdpowiedzUsuń
  68. :D ha ha ha :D
    wiedziałem,że od razu będziesz miała moc do pracy ;*

    OdpowiedzUsuń
  69. Leżę i kwiczę... Jak ta Świnka...

    To się nie dzieje...

    OdpowiedzUsuń
  70. :DDDDDDDDDDDDDDD Aneto :DDDDDDDDDDD
    uważaj... bo mały krok jest od bycia Pipą Gradową a... super Świnką ;P ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  71. Chyba już stoczyłam się na świnkową stronę mocy...

    Nie ma dla mnie ratunku :DDDDDDDDDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  72. ;) Ty zawsze miałaś taką... świńską naturę ;)
    ino teraz wychodzi... przy HaDeSie & SZF ;]

    OdpowiedzUsuń
  73. W sensie że sama mogłabym pobudować piramidę, a potem jeszcze stać się sfinksem? ;P

    OdpowiedzUsuń
  74. Jestem pełen podziwu dla Waszej inwencji twórczej i że Wam się chce siedzieć i trajkotać na blogu ;)))

    OdpowiedzUsuń